Paulina Podolska-Słoń. Położna w Kielcach

Wbrew zdrowemu rozsądkowi i logice - w momencie tragicznego kryzysu polskiego położnictwa - młoda położna Paulina Podolska-Słoń nie tylko rozwija swoją wiedzę i doświadczenie zawodowe, ale również przed dwoma tygodniami zarejestrowała swoją prywatną praktykę położniczą.

Paulina Podolska-Słoń uzyskała stopień magistra położnictwa, a od niedawna jest również Certyfikowanym Doradcą Laktacyjnym. Rozpoczęła niedawno swoje działania zawodowe związane z edukacją, doradztwem i wsparciem matek w zakresie karmienia piersią w Kielcach i jego okolicach - z ofertą dojazdu do domu pacjentki włącznie.

 

- Początkowo ogłosiłam darmowe porady w ramach Tygodnia Promocji Karmienia Piersią. Odzew niesamowity. - młoda położna Paulina Podolska-Słoń opowiada Znanej Położnej - Wiem, że jeśli coś jest darmowe, to nie zawsze znaczy, że jest dobre. Dlatego starałam się być naprawdę dostępna i zaangażowana w udzielanie porad.

 

Prowadząc darmowe poradnictwo w ramach Tygodnia Promocji Karmienia Piersią, położna Paulina Podolska-Słoń przekonała się, że wiele kobiet w Kielcach nawet nie miało pojęcia, że może szukać pomocy i wsparcia Doradcy Laktacyjnego. Najczęściej stosowanym sposobem na wszelkie problemy z maleństwem było karmienie go mieszanką sztuczną.

 

Więc 1.06.2016 wystartowała firma o nazwie Paulina Podolska-Słoń Mama Zone Kielce Strefa Karmienia Piersią. Paulina odważyła się założyć prywatną praktykę położniczą. Prace nad zakresem świadczonych usług powoli się krystalizują.

 

Niestety, jako osoba zatrudniona etatowo na Oddziale Intensywnej Terapii Noworodka w kieleckim szpitalu, Paulina na razie nie ma szans na kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia. Oczywiście, warto przeanalizować, czy metoda praktykowana przez lekarzy, czyli forma świadczenia przez lekarza usług usług medycznych na rzecz podmiotu leczniczego na podstawie umowy cywilno-prawnej (kontraktu) nie byłaby korzystniejsza również dla położnych zamierzających postawić na rozwój swojej praktyki i kontraktowanie usług z NFZ – ale to oddzielny temat, chociaż na pewno dotyczy też Pauliny.

 

- Są to początki... - optymistycznie podkreśla Paulina Podolska-Słoń - Cieszę się, że dużo osób się do mnie zgłasza. Nie zawsze po konkretną wizytę laktacyjną. Bardzo często po zwykłą poradę "techniczną", czy rozwianie wątpliwości. Jestem dostępna pod telefonem i mailem. A to bardzo dużo znaczy dla kobiet.

 

2016-06-14