Wywoływanie porodu. O indukcji słów kilka

Już dziewięć miesięcy nosisz malucha pod sercem. Na palcach jednej ręki odliczasz dzień, w którym dziecko ma przyjść na świat. Nadchodzi moment porodu i... Nic się nie dzieje. Czekasz kolejny tydzień i nic nie zapowiada, byś miała lada moment zacząć rodzić. Wtedy należy podjąć pewne działania. Jakie? Odpowiedź znajdziesz w tym artykule.

Ciąża po terminie porodu stanowi jedno z najczęstszych wskazań do wywoływania porodu. Tuż obok niej można umiejscowić podejrzenie niewydolności łożyska, przedwczesne pęknięcie błon płodowych, czy też istnienie chorób wikłających ciążę.

 

Jeżeli brak jest wskazań do porodu poprzez cesarskie cięcie, wykonuje się indukcję, którą ze względu na sposób wykonania możemy podzielić na naturalną i farmakologiczną.

 

Naturalne sposoby indukcji porodu są zalecane kobietom, których ciąże są w lub po terminie porodu. Najbardziej popularnym sposobem jest stymulacja brodawek sutkowych. Podczas ich masażu, tylny płat przysadki mózgowej uwalnia oksytocynę - hormon odpowiedzialny za wywoływanie i podtrzymanie akcji skurczowej, który działa bezpośrednio na warstwę mięśniową macicy.

 

Innym sposobem, który stosuje się w celu wywołania porodu jest seks. Podczas zbliżenia także wytwarzana jest oksytocyna, a dodatkowo w skład nasienia wchodzą prostaglandyny, które działają rozluźniająco na mięśniówkę szyjki macicy, przyczyniając się do jej skracania i rozwierania. Zaleca się także częste głaskanie po brzuchu oraz ruch (np. wchodzenie po schodach, spacery).

 

Można spróbować również picia naparów z liści maliny czerwonej, lub kaliny śliwolistnej, jednakże ich działanie naskurczowe nie zostało potwierdzone w badaniach systematycznych.

 

W przypadku hospitalizacji, sposób wywoływania akcji porodowej zależy od dojrzałości szyjki macicy. Jeżeli w badaniu wewnętrznym szyjka zostanie oceniona na niedojrzałą, zlecone zostanie zastosowanie wcześniej już wspomnianych prostaglandyn, tym razem w wersji farmakologicznej.

 

Obecnie prostaglandyny podawane są w formie żelu dopochwowego lub doszyjkowego. Oprócz relaksującego działania na szyjkę macicy, wywołują także skurcze jej trzonu.

 

Innym zabiegiem wykorzystywanym w przygotowaniu szyjki macicy jest założenie cewnika Foley'a. Czynność ta polega na włożeniu do szyjki macicy cewnika, na którego końcu znajduje się balonik, który zostaje wypełniony odpowiednią ilością soli fizjologicznej.

 

Ten mało przyjemny sposób preindukcji ma na celu doprowadzić do fizycznego rozwarcia szyjki oraz do stymulacji receptorów, dzięki którym szyjka zacznie samoczynnie skracać się i rozwierać. Zabieg ten trwa do chwili wypadnięcia cewnika lub do upływu 24 godzin.

 

Jeżeli w badaniu stwierdzona będzie dojrzała szyjka, zostanie zlecona kroplówka naskurczowa z również wspomnianą wcześniej oksytocyną. Ten sposób indukcji wymaga jednak częstego monitorowania kardiotokografem (KTG). Łącznie podejmowane są trzy próby wywołania porodu kroplówką naskurczową.

 

Jeżeli nie powiedzie się za pierwszym razem, nie należy się zniechęcać. Często bowiem to trzecia próba okazuję się być tą skuteczną i doprowadza do pierwszego spotkania z malcem.

 

Lekarz podczas wizyty w 38 tygodniu może zaproponować oddzielenie dolnego bieguna pęcherza płodowego, które wykonuje się podczas badania wewnętrznego. Udowodniono, że zabieg ten zmniejsza prawdopodobieństwo konieczności wykonania indukcji porodu.

 

Każdej pacjentce podczas proponowania farmakologicznych sposobów indukcji porodu powinny zostać przedstawione wszystkie za i przeciw danej metody. Pacjentka ma prawo zgodzić się lub odmówić realizacji danej procedury.

 

2016-12-19