Studia położnicze: Pierwsze dni nauki

Wiodącymi przedmiotami w pierwszym semestrze studiów położniczych są: podstawy opieki położniczej, techniki położnicze i prowadzenie porodu i podstawy pielęgniarstwa. Z tych trzech przedmiotów będziemy mieć na koniec pierwszego roku jeden wspólny egzamin. Egzamin jest jeden, ponieważ zagadnienia poruszane na tych przedmiotach się ze sobą pokrywają i obejmuje podstawową wiedzę z zakresu położnictwa zdobytą przez dwa pierwsze semestry.

Na początku studiów musimy opanować podstawowy materiał niezbędny do dalszej nauki zawodu. Dlatego też tematem pierwszego seminarium z podstaw opieki położniczej była rola i funkcje położnej. Zagadnienie dość ogólne, zahaczające o historię położnictwa i aspekty prawne regulujące pracę położnej.

 

Dowiedzieliśmy się, że zawód położnej jest zawodem wolnym i samodzielnym, położna może samodzielnie prowadzić ciążę fizjologiczną. Zawód ten charakteryzuje również brak ingerencji w metody działania. Nadzór nad położną prowadzącą prywatną praktykę położniczą sprawuje Okręgowa Rada Pielęgniarek i Położnych.

 

Pierwsze ćwiczenia z technik położniczych i prowadzenia porodu dotyczyły budowy miednicy kostnej. Jeszcze tydzień temu nie zdawałam sobie sprawy z tego, jak bardzo skomplikowana jest jej budowa i ile ważnych wymiarów i szczegółów musi znać położna.

 

Istnieje coś takiego jak czworobok Michaelsa, który tworzą wgłębienia na plecach kobiety. Jak się okazuje, można z niego odczytać budowę i ewentualne wady miednicy kostnej. Pani magister prowadząca zajęcia zażartowała, że od teraz będąc latem na plaży będziemy patrzeć na czworoboki Michaelsa kobiet w strojach kąpielowych i oceniać budowę ich miednic. Ot, takie zboczenie zawodowe – podobno towarzyszące położnej.

 

Położna jest osobą posiadającą odpowiednie wykształcenie do opieki nad kobietą w każdym okresie jej życia. Dlatego nieprzypadkowo uczymy się pielęgniarstwa, ponieważ do zadań położnej - tak, jaki i pielęgniarki - należy pielęgnowanie pacjentki.

 

Na zajęciach z pielęgniarstwa dowiedziałam się, że w Polsce nad pacjentami jest sprawowane pielęgniarstwo klasyczne, w którym pacjent jest traktowany, jako osoba chora wymagająca opieki medycznej. Natomiast w Stanach Zjednoczonych i państwach Europy Zachodniej stosuje się proces pielęgnowania, w którym pacjent traktowany jest, jako jednostka biopsychospołeczna.

 

Taka zindywidualizowana, biopsychospołeczna opieka bardzo korzystnie wpływa na samopoczucie i proces zdrowienia pacjenta. W Polsce nie jest to stosowane ze względu na zbyt dużą liczbę pacjentów przypadających na jedną pielęgniarkę i położną.

 

Oczywiście stoją za tym kwestie finansowe. Obecnie samorząd zawodowy pielęgniarek i położnych walczy o zmiany na tej płaszczyźnie.

 

Położne mogą pracować w żłobkach opiekując się dziećmi w wieku od 4 miesięcy do 3 lat. Stąd nasze studia ukierunkowane są nie tylko na opiekę nad kobietą, ale też dzieckiem. Pedagogiki uczymy się na wykładach i seminariach. Mamy również ćwiczenia z neonatologii opieki neonatologicznej - dziedziny nauki zajmującej się schorzeniami, wadami wrodzonymi oraz prawidłowym rozwojem dzieci w okresie noworodkowym.

 

Co ciekawe, na większości zajęć była poruszana przez prowadzących kwestia potrzeby zwiększenia prestiżu zawodu położnej w Polsce i zapewnienia położnym należytej pozycji w społeczeństwie. Tak, jak jest to na zachodzie Europy, gdzie położne cieszą się dużym uznaniem i ich praca jest odpowiednio w stosunku do zadań i odpowiedzialności wynagradzana.

 

Studiowanie położnictwa okazuje się bardzo przydatne dla kobiety, ponieważ daje gruntowną wiedzę dotyczącą funkcjonowanie jej samej. Położnym z pewnością jest dużo łatwiej przygotować się do wejścia w świat macierzyństwa. Dodatkowo, wiedza zdobywana podczas tych studiów jest też po prostu bardzo praktyczna i ciekawa.

 

 

2015-10-18