Seks po menopauzie. Czy nadal może być przyjemnie?

Współżycie seksualne osób dojrzałych wciąż pozostaje tematem tabu, a przecież nie jest on zarezerwowany tylko dla młodych. Warto jednak pamiętać, że seks w pewnym wieku wygląda już nieco inaczej. Na co dzień osoby dojrzałe muszą stawiać czoła różnym dolegliwościom, które skutecznie zmniejszają intensywność i częstotliwość zbliżeń. Dodatkowo w podejmowaniu aktywności seksualnych przeszkadzać może poczucie, iż w pewnym wieku już „nie wypada”...

Kobiecie w wieku dojrzałym, w świecie, gdzie panuje kult młodości, może towarzyszyć poczucie, że pewien etap w jej życiu się skończył. Pojawia się ostatnia w jej życiu miesiączka, czyli menopauza, co sprawia, że w jej organizmie zachodzą liczne zmiany hormonalne. Obniżeniu ulega poziom estrogenów produkowanych przez jajniki, w wyniku którego zmienia się nie tylko rytm krwawień miesięcznych, ale także budowa i wygląd dróg rodnych oraz piersi.

 

Utrata zainteresowania seksem to jeden z najczęstszych objawów okresu okołomenopauzalnego. Okazuje się, że aż 46% kobiet będących w okresie klimakterium uprawia seks rzadziej niż raz w miesiącu. Część z nich niestety uznaje ten stan rzeczy za naturalną konsekwencję starzenia się i biernie godzi się na to, zamiast sięgnąć po pomoc specjalisty – lekarza rodzinnego, ginekologa, czy nawet seksuologa.

 

Malejąca produkcja żeńskich hormonów może powodować poważne dolegliwości i dyskomfort podczas współżycia. Zanika śluzówka pochwy, staje się cienka i sucha, co wiąże się zwykle ze znacznym spadkiem jakości życia seksualnego. Często nawet w czasie odpowiedniej stymulacji seksualnej nie będzie ona wystarczająco nawilżona, a co za tym idzie stosunki seksualne stają się bolesne i nieprzyjemne.

 

Niełatwo też powiedzieć o swoich dolegliwościach partnerowi, choć tu wiele zależy od tego, na czym opiera się dana partnerska relacja. A suchość pochwy to ból w trakcie stosunku, który regularnie odczuwany, może sprawić, że kobieta zaprzestanie aktywności seksualnej i będzie wręcz unikać seksu. Ponadto penetracja pochwy doprowadzić może nawet do plamienia lub niedużego krwawienia z pochwy. Suchość pochwy może przeszkadzać również w codziennej aktywności, np. chodzeniu, a także sprzyjać zakażeniom tej okolicy. W sytuacji, gdy dokucza suchość pochwy, należy pamiętać, że jest na to ratunek.

 

Na rynku znajduje się obecnie wiele preparatów pomagających skutecznie łagodzić dane objawy i nadal cieszyć się z seksu. Zwykle przy suchości pochwy stosuje się preparaty niezawierające hormonów na bazie żelu, ale dla wielu kobiet samo nawilżenie jest niestety niewystarczające. Wówczas warto sięgnąć po kremy, w których substancją czynną jest estrogen, ale dostępne są również te niezawierające hormonów.

 

Kolejnym dokuczliwym problemem dla kobiet w okresie menopauzy są uderzenia gorąca – czyli tzw. wary, które pojawiają się w najmniej pożądanych momentach i mogą poważnie zaburzyć nie tylko wykonywanie codziennych obowiązków, lecz także życie seksualne. Podobnie jak suchość pochwy wywołane są niedoborem estrogenów. Nierzadko napadowi gorąca towarzyszy obfite pocenie się, więc nic dziwnego, że kobieta przeżywająca ten stan nie jest w stanie rozbudzić w sobie pożądania.


Innym problemem jest bezsenność. Wskutek uszkodzenia mechanizmów regulacji snu jego jakość i ilość z biegiem lat ulegają zmniejszeniu. Zaburzenia snu nierzadko są też związane z nocnymi uderzeniami gorąca, które wybudzają kobietę. Prowadzi to do ciągłego uczucia zmęczenia, więc kobieta niezbyt ma ochotę na miłosne igraszki.


Do listy problemów w okresie menopauzy dodać można nietrzymanie moczu – zaburzenie tyleż krępujące, co częste w okresie przekwitania, a nieleczone zmusza do noszenia podpasek higienicznych i walki z nieprzyjemnym zapachem, przyrost masy ciała – oraz towarzysząca mu często zmiana lokalizacji tkanki tłuszczowej z bioder, ud i piersi na centralną – w okolicę brzucha, powoduje zmniejszenie pewności siebie i tym samym utratę zainteresowania seksem oraz zmianę jakości tkanek – w wyniku zmian hormonalnych skóra staje się mniej sprężysta, a piersi ulegają zwiotczeniu i obwiśnięciu.

 

Wywołuje to efekt podobny jak przybranie na wadze – niechęć do własnego ciała i co za tym idzie – kryzys w sprawach seksu. Do tego dochodzą często leki – np. niektóre środki przeciwdepresyjne i przeciwnadciśnieniowe, których efekt uboczny to obniżenie libido oraz spadek poziomu testosteronu – hormonu odpowiedzialnego za libido, co wywołuje mniejsze zainteresowanie seksem, problemy z osiągnięciem podniecenia, brak orgazmu oraz zmniejszenie wrażliwości na dotyk.


Jak widać, lista przyczyn doprowadzających do zaburzeń seksualnych u kobiet w dojrzałym wieku jest długa. Na szczęście jest wiele możliwości, aby im zaradzić! Przede wszystkim należy wybrać się do odpowiedniego lekarza, który wdroży postępowanie dopasowane do rodzaju problemów, z jakimi boryka się pacjentka.

 

Ponadto, jak już wspomniano, w zależności od potrzeb, w aptece można kupić lubrykanty, czyli różnego rodzaju żele, które wprawdzie nie zwiększają libido, ale sprawiają, że stosunek staje się mniej bolesny oraz nawilżające żele dopochwowe – stosowane 2–3 razy w tygodniu, nie tylko przed stosunkiem, zapewniające bardziej długotrwałe nawilżenie, a także dopochwowe preparaty estrogenowe – w postaci kremów,globulek, tabletek, krążków i pessariów,  działające bardziej przyczynowo, wpływając na odbudowę nabłonka pochwy i zwiększając jej ukrwienie, przez co wspomagają jej nawilżenie, a nawet polepszają wrażliwość na dotyk. Działają również korzystnie na tkanki dna miednicy, co wpływa nieraz na zmniejszenie dolegliwości związanych z wysiłkowym nietrzymaniem moczu.

 

Odbudowa nabłonka pochwy powoduje też zmniejszenie częstości zakażeń, gdyż sprzyja rozwojowi naturalnej flory bakteryjnej. Nierzadko lekarze zalecają stosowanie hormonalnej terapii zastępczej, w formie doustnej lub plastrów naklejanych na skórę. Łączy ona zalety terapii miejscowej z działaniem ogólnoustrojowym, jest więc zalecana paniom, które mają również inne dolegliwości związane z przekwitaniem, tj. uderzenia gorąca. Przyjmowanie hormonów zmniejsza również zakres kosmetycznych konsekwencji niedoboru estrogenów, np. utraty elastyczności skóry. Decyzję o przyjmowaniu hormonów podejmuje pacjentka wraz z lekarzem po rozważeniu wszelkich korzyści i ryzyka wynikającego z jej stosowania. Każdy przypadek należy rozpatrywać indywidualnie, biorąc pod uwagę towarzyszące schorzenia i obciążenia genetyczne.


Należy pamiętać, że bardzo ważne w okresie przekwitania są dieta i wysiłek fizyczny. Jeśli główną przyczyną zaburzeń libido wydają się leki, być może należy porozmawiać z lekarzem o ich zmianie na inny preparat, o podobnym działaniu leczniczym, ale pozbawiony tego przykrego efektu ubocznego.

 

W tym okresie szczególnie podkreśla się rolę „gry wstępnej”, ponieważ mechanizmy czysto biologiczne mogą nie działać już tak sprawnie jak w młodości. Pamiętajmy też, że częste współżycie pozytywnie wpływa na jego jakość i odwrotnie – zaprzestanie stosunków płciowych powoduje dalsze pogorszenie funkcji seksualnych.

 

W ramach podsumowania warto wspomnieć o tym, iż organizm kobiety po pewnym czasie przyzwyczaja się do niskiego poziomu hormonów płciowych, a zainteresowanie seksem powraca, a tym, co najbardziej wpływa na utrzymanie zainteresowania życiem seksualnym, jest stan zdrowia oraz kochający i wyrozumiały partner.

 

2018-02-23