Po poronieniu każdej pracującej kobiecie należy się 56-dniowy urlop macierzyński, również tej której ciąża zakończyła się przed 22 tygodniem. Nie wszystkie zakłady pracy wiedzą o tym przywileju. Tymczasem daje on kobiecie szansę na zregenerowanie sił oraz powrót do równowagi po utracie dziecka.
Urlop macierzyński po poronieniu – żeby go dostać, musisz zarejestrować dziecko w Urzędzie Stanu Cywilnego
Po rejestracji otrzymasz akt urodzenia dziecka z adnotacją o jego martwym urodzeniu. Na jego podstawie pracodawca udzieli Ci 8 - tygodniowego urlopu macierzyńskiego – w 100% płatnego i naliczanego od pierwszego dnia po poronieniu. Twój pracodawca nie może się na ten urlop nie zgodzić, ani też wymagać od Ciebie przedstawienia innych dokumentów, prócz aktu urodzenia dziecka (np. zaświadczenia lekarskiego).
Urlop macierzyński po poronieniu – najpierw odbierz ze szpitala kartę martwego urodzenia
Szpital ma obowiązek przekazać ją do USC w ciągu 1 dnia od wypełnienia lub wydać tę kartę Tobie, abyś w ciągu 3 dni dostarczyła ją tam sama. Kartę martwego urodzenia sporządza się jednak tylko wtedy, gdy znana jest płeć dziecka. Jeśli nie została ustalona (co zdarza się, jeśli do poronienia doszło przed 16 tygodniem ciąży) placówka ma niestety prawo odmówić wydania dokumentu. Możesz jednak poprosić szpital o wypożyczenie próbek dziecka i na własną rękę ustalić jego płeć w prywatnym laboratorium genetycznym.
To czy Twoje dziecko było chłopcem czy dziewczynką określą badania DNA. Ich wynik jest pewny bez względu na to, kiedy doszło do poronienia. Płeć jest bowiem cechą zapisaną w materiale genetycznym, nadaną dziecku już w chwili poczęcia. Wiek ciąży nie ma więc najmniejszego znaczenia, jeśli ma ona zostać ustalona przy pomocy badań DNA.
Z gotowym wynikiem możesz wrócić do szpitala po odbiór karty martwego urodzenia, a następnie udać się z nią do USC, by zarejestrować dziecko. Akt urodzenia dziecka, który otrzymasz pozwoli Ci nie tylko skorzystać z 56-dniowego urlopu macierzyńskiego, ale też innych świadczeń.
Prawo do pochówku i zasiłku pogrzebowego – pozostałe prawa po poronieniu
Bez względu na czas zakończenia ciąży, masz prawo zapewnić swojemu dziecku godne pożegnanie, organizując mu pogrzeb. Formalności związane z pochówkiem załatwisz z zarządcą cmentarza, na którym chcesz pochować dziecko. Teoretycznie wystarczy, że przedstawisz mu kartę zgonu (szpital wystawia ją zawsze, bez względu na to, czy płeć dziecka jest znana czy nie). Mając akt urodzenia dodatkowo przysługuje Ci jednak zasiłek pogrzebowy o stałej wysokości 4000 zł. Otrzymasz go po pogrzebie i będziesz mogła wykorzystać na dowolny cel. Wystarczy, że złożysz w ZUS-ie wniosek o zasiłek pogrzebowy, odpis aktu urodzenia dziecka oraz wszystkie dokumenty będące dowodem poniesionych kosztów (np. faktura za zakup trumienki).
Badania po poronieniu – wykonując je lepiej przygotujesz się do kolejnej ciąży
Na którą oczywiście wciąż masz ogromne szanse. Większość kobiet po poronieniu ponownie zachodzi w ciążę i po 9 miesiącach rodzi zdrowe dziecko. Aby lepiej przygotować się do kolejnej ciąży warto jednak wykonać badania po poronieniu, które ustalą, dlaczego nie udało się utrzymać ciąży. Lekarze najczęściej zlecają je dopiero po 2-3 poronieniach. Jednak nawet po 1 warto się na nie zdecydować. Najwięcej na temat przyczyny poronienia powie badanie genetyczne próbek pochodzących od dziecka. Rodzice często wykonują je jednocześnie z badaniem w kierunku płci. Nie będziesz mogła jednak wykonać tych badań, jeśli stwierdzono u Ciebie puste jajo płodowe. Taka sytuacja, oznacza, że w pęcherzyku zarodkowym w ogóle nie rozwijał się zarodek. Nie ma więc skąd pobrać materiału do analizy genetycznej. A co taka analiza może właściwie wykazać?
Badanie DNA dziecka może np. ujawnić nieprawidłowości w chromosomach, które nie pozwoliły mu na prawidłowy rozwój. Tak jest w przypadku 60-70% wszystkich poronień samoistnych. Na szczęście zmiany te powstają zazwyczaj przypadkowo i nie wpływają na przebieg kolejnych ciąż. Po poronieniu swoje chromosomy powinni sprawdzić również rodzice. Ty albo Twój parter możecie być bowiem nosicielami niewielkich zmian, które choć niewidoczne, mogły spowodować utratę ciąży. Badanie kariotypu, bo tak nazywamy badanie zestawu chromosomów, powinnaś również uzupełnić o test w kierunku trombofilii wrodzonej, czyli genetycznej skłonności do zakrzepicy, która również może odpowiadać za poronienia.
Tekst powstał we współpracy z portalem www.poronilam.pl
2017-03-22
